6 grudnia, czyli dokładnie w mikołajki, nasza klasa (5b) pojechała do Wrocławia na bożonarodzeniowy jarmark. Już sama podróż pociągiem była wielką frajdą, chociaż w drodze powrotnej musieliśmy długo stać, bo dużo ludzi jechało. Wśród nas był dżentelmen Wiktor, który ustąpił w pociągu miejsca starszej Pani, za co spotkała go nieoczekiwana nagroda. Od razu z dworca udaliśmy się na zwiedzanie Panoramy Racławickiej, ale po drodze jeszcze zatrzymaliśmy się przy pomnikach Juliusza Słowackiego oraz zbrodni katyńskiej. „Panorama Racławicka” to ogromny obraz, który się ogląda na specjalnej platformie. Namalowana bitwa pod Racławicami zrobiła na nas wielkie wrażenie. Podczas spaceru po mieście nie dało się nie zauważyć słynnych krasnali, a profesora Miodka nawet pogłaskaliśmy.
    Potem obiad, pyszne pączki, bubble’tea i wreszcie główna atrakcja – jarmark! Mnóstwo ludzi przybyło na rynek na godzinę siedemnastą, ponieważ wtedy nastąpiło uroczyste zapalenie światełek na wielkiej choince. Falujący tłum rozdzielił nas na dwie grupy, ale szybko się odnaleźliśmy. Później oglądaliśmy różne stragany, robiliśmy zdjęcia zeŚw. Mikołajem i z reniferami, kupowaliśmy pamiątki. Do domów wróciliśmy w nocy. Zmęczeni, ale zadowoleni. Wszystkim polecamy wyjazd do Wrocławia, szczególnie pociągiem.

Manuela Shakh,
Nikola Kwiatkowska
i Kacper Lisek z 5b

17 grudnia br. o godz. 17.00 odbędą się spotkania z wychowawcami.
Bardzo ważnym elementem będzie zapoznanie z przewidywanymi ocenami półrocznymi.

ZAPRASZAMY!